Uważam, że w 95% winę za otyłość dziecka ponoszą rodzice
oraz jego najbliższa rodzina. Niekoniecznie wiąże się to z ich złą wolą. Po
prostu - jeśli rodzice są otyli, to prawdopodobieństwo, że dziecko będzie miało
również problemy z nadwagą wynosi aż 80%. Nie wynika to z obciążenia
genetycznego, ale ze złych wzorców żywieniowych jakie panują w domu. Jeśli mama
je na śniadanie parówkę z kanapką z pieczywa pszennego z żółtym serem i
ketchupem, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że dziecku przygotuje dokładnie
to samo, co więcej w podobnej ilości. Jeśli tata lubi podjadać słone przekąski
przed telewizorem, dziecko również oglądając telewizję będzie domagało się
czegoś do chrupania.
Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy zapotrzebowaniem na
energię dorosłej osoby, a zapotrzebowaniem kalorycznym dziecka, co przedstawia
poniższa tabelka:
Wiek |
Zapotrzebowanie [kcal] |
Dzieci 1-3 lat
|
1300
|
Dzieci 4-6 lat
|
1700
|
Dzieci 7-9 lat
|
2100
|
Chłopcy 10-12 lat
|
2600
|
Dziewczęta 10-12 lat
|
2300
|
Mężczyźni 21-64 lat praca lekka
|
2400-2600
|
Mężczyźni 21-64 lat praca umiarkowana
|
2800-3200
|
Mężczyźni 21-64 lat praca ciężka
|
3500-4000
|
Mężczyźni 21-64 lat praca bardzo ciężka
|
4000-4500
|
Kobiety 21-59 lat praca lekka
|
2100-2300
|
Kobiety 21-59 lat praca umiarkowana
|
2400-2800
|
Kobiety 21-59 lat praca ciężka
|
2900-3200
|
Nadwyżka przyjmowanych kalorii wynika również z nadmiaru
spożywania słodyczy. Co więcej - cukier znajdujący się w batonach, ciastkach,
cukierkach, czekoladzie i lodach jest obecny również w słodkich kolorowych
soczkach, których kolorowe butelki i atrakcyjne etykiety zachęcają dzieci do
konsumpcji.
Frytki i chipsy znajdują się również w pierwszej czołówce dziecięcych rarytasów. Chipsy mają w sobie aż 45g tłuszczu na 100g produktu. Zjeść dużą paczkę chipsów to jak spałaszować ¼ kostki masła na raz! Tłuszcz ukryty jest o wiele bardziej niebezpieczny niż tłuszcz widoczny – zwyczajnie nie zdajemy sobie sprawy z jego ilości. Czy któraś z mam zaserwowałaby swojemu dziecku do zjedzenia taką ilość masła?
DZIECI SIĘ NIE RUSZAJĄ
Wyrobienie kciuka od playstation nie pokryje dziennego zapotrzebowania dziecka
na aktywność fizyczną. Dawniej podwórka i boiska były pełne dzieci, dla których
zabawy na świeżym powietrzu były podstawową formą aktywności w czasie wolnym od
nauki. Aktywność fizyczna jest ważna dla prawidłowego rozwoju układu krążenia,
układu oddechowego i przede wszystkim układu ruchowego. Podczas uprawiania sportu
rozwija się sprawność, zwinność, wytrzymałość, refleks. Dziecko uczy się również
komunikacji i relacji społecznych w kontakcie z innymi dziećmi i współzawodnictwie.
Ruch na powietrzu dodatkowo wzmacnia odporność i pomaga uchronić przed szybkim
łapaniem każdej pojawiającej się infekcji w przedszkolu czy w szkole. Niestety
place zabaw świecą pustkami, a pokryte śniegiem osiedlowe górki nie cieszą się już
powodzeniem młodych saneczkarzy. Dzieci zbyt wiele czasu spędzają przed
monitorami komputerów i telewizorów. Co więcej, z uwagi na wieczny brak czasu,
są najczęściej wożone samochodami przez swoich rodziców do przedszkola, szkoły
oraz na dodatkowe zajęcia. Przewrażliwieni rodzice ograniczają do minimum
kontakt z zimnym mroźnym powietrzem, przez co młody człowiek traci na
możliwości hartowania swojego organizmu, a jego odporność i naturalne
mechanizmy obronne organizmu nie są stymulowane.
JAK POMÓC DZIECKU Z NADWAGA?
Żaden profesjonalny dietetyk nie powinien rozpisywać
zatroskanym rodzicom diety ubogoenergetycznej dla dziecka bez zebrania
szczegółowego wywiadu dotyczącego zwyczajów żywieniowych i jego stylu życia.
Przyjmuje się, że w okresie dojrzewania (dziewczynki do lat 16, chłopcy do lat
18) priorytetem jest właściwy rozwój dziecka. Nie powinno się ograniczać
dziennie spożywanych kalorii nawet o 200 jednostek, ponieważ może to spowodować
nieodwracalne zahamowania w rozwoju dziecka, których nie będzie można odrobić w
późniejszym czasie. Oczywiście nie mówię tutaj o przypadkach skrajnych, w
których brak podjęcia drastycznych środków wiąże się z zagrożeniem życia
dziecka. Pierwszym krokiem do podjęcia walki z nadwagą jest szczera rozmowa
specjalisty z rodzicami i jasne uświadomienie dwóch rzeczy - konsekwencji
zdrowotnych jakie mogą wiązać się z nadwagą u dziecka oraz błędów żywieniowych popełnianych na co
dzień w domu rodzinnym. Często są to bardzo trudne i długie rozmowy. Rodzice
wypierają problem, przenoszą winę na placówki oświatowe i zazwyczaj musi minąć
trochę czasu od pierwszej wizyty u dietetyka, żeby w pełni zdeterminowani zaczęli
pomagać swojemu dziecku - wprowadzając
korzystne zmiany i zmieniając złe nawyki także u siebie.
JAK ROZPOZNAĆ U DZIECKA NADWAGĘ?
U dzieci nie ma zastosowania Body Mass Index (BMI) - najczęściej stosowany wskaźnik pozwalający szybko zdiagnozować nadwagę. Najszybciej nadwagę u dzieci można stwierdzić na postawie porównania wagi rzeczywistej dla norm należnych do określonego wieku. Jeśli masa dziecka przekracza 20% normy jest to pierwszy sygnał, że mamy do czynienia z nadwagą. Pomocne mogą okazać się również siatki centylowe gdy masa ciała waha się pomiędzy 85-95 mówi się o nadwadze, gdy przekracza ten przedział stwierdza się otyłość.
U dzieci nie ma zastosowania Body Mass Index (BMI) - najczęściej stosowany wskaźnik pozwalający szybko zdiagnozować nadwagę. Najszybciej nadwagę u dzieci można stwierdzić na postawie porównania wagi rzeczywistej dla norm należnych do określonego wieku. Jeśli masa dziecka przekracza 20% normy jest to pierwszy sygnał, że mamy do czynienia z nadwagą. Pomocne mogą okazać się również siatki centylowe gdy masa ciała waha się pomiędzy 85-95 mówi się o nadwadze, gdy przekracza ten przedział stwierdza się otyłość.
Jak już wcześniej wspomniałam w przypadku dzieci nie stosuje
się diety ubogoenergetycznej, natomiast stosuje się dietę adekwatną do norm
fizjologicznych oraz zwiększa się aktywność fizyczną wprowadzając systematyczne
treningi. Podstawową trudnością może okazać się konieczność zmiany stylu życia
całej rodziny. Nie da się bowiem zachęcić dziecka do jedzenia warzyw, podczas
gdy rodzice zajadają się kurczakiem w panierce lub zostawić dziecko na basenie,
aby popływało pół godziny - podczas gdy
rodzic będzie na niego czekał w samochodzie. Ważne jest podkreślenie, że
dziecko nie jest na diecie odchudzającej, ale dąży do osiągnięcia prawidłowej
wagi poprzez adekwatne do jego potrzeb pokrycie energetyczne. Trzeba zdać sobie
również sprawę, że w przypadku dzieci nie da się zrezygnować w 100% ze
słodyczy. Jeśli się pojawiają powinny zostać wliczone do codziennego jadłospisu
i jego ogólnej wartości kalorycznej.
Wyprowadzanie dziecka z nadwagi nie może wiązać się z
nerwową atmosfera. W momentach zwątpienia rodzice muszą pamiętać, że trud
włożony w zrzucanie zbędnych kilogramów przez ich pociechę będzie miał ogromny wpływ
na jego przyszłość. Dziecko pozna zdrowe nawyki żywieniowe, w okresie
dojrzewania nie będzie miało problemów z zaakceptowaniem swojego wyglądu oraz
uniknie wielu konsekwencji zdrowotnych wynikających z nadwagi takich jak:
obciążenia dla kręgosłupa, bioder, kolan, stawu skokowego, serca, powstania
miażdżycy lub cukrzycy typu 1.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz