1. ZAUFAJ SWOJEMU DIETETYKOWI
Oddaj się w ręce sprawdzonego
dietetyka. Przestrzegaj ogólnych zasad żywieniowych przez niego wprowadzonych i
odżywiaj się zgodnie zaproponowanym jadłospisem dopasowanym do Twoich
indywidualnych zapotrzebowań. Nie idź z dietą na kompromis, a masa ciała
zacznie spadać w dół.
2. UŚWIADOM SOBIE SWOJĄ NADWAGĘ I
WALCZ Z JEJ ŹRÓDŁEM
W 75% nadwaga z jaką spotykają
się dietetycy u swoich pacjentów jest spowodowana dodatnim bilansem
energetycznym. Oznacza to, że spożywana w nadmiarze ilość jedzenia nie ma możliwości
zostać przetworzona w energię i spalona, tylko odkłada się pod postacią tkanki
tłuszczowej. Czy Ty również jesz za dużo?
Jeśli tak, to należy postawić
sobie kolejne pytanie proste pytanie - dlaczego? Odpowiedź jednak może okazać
się już trochę bardziej skomplikowana.
Jedni zajadają się dla smaku i mają nieustający apetyt. Inni
jedząc starają się rozładować swoje napięcia emocjonalne (stresy,
niepowodzenia, zły humor, smutek, depresje). W tym drugim przypadku nadwaga
jest odpowiedzią na problem, którego podłożem jest nasza głowa.
Jeśli dobrze zdiagnozujesz źródło swojej nadwagi będziesz mogła/ł w pełni świadomie z nią walczyć, unikać sytuacji prowokujących do jedzenia oraz znaleźć skuteczną metodę na odreagowanie w inny sposób. Np. jeśli powodem dla, którego niekontrolowanie obżerasz się jest stres - zacznij uprawiać sport lub weź ciepłą relaksacyjną kąpiel w towarzystwie ulubionej muzyki.
Jeśli dobrze zdiagnozujesz źródło swojej nadwagi będziesz mogła/ł w pełni świadomie z nią walczyć, unikać sytuacji prowokujących do jedzenia oraz znaleźć skuteczną metodę na odreagowanie w inny sposób. Np. jeśli powodem dla, którego niekontrolowanie obżerasz się jest stres - zacznij uprawiać sport lub weź ciepłą relaksacyjną kąpiel w towarzystwie ulubionej muzyki.
JEDZENIA MA DAWAĆ CI ENERGIĘ DO WYKONYWANIA RZECZY, KTÓRE
MAJĄ POPRAWIĆ CI SAMOPOCZUCIE, NIGDY NIE ODWROTNIE!
Jeśli zajadasz swoje smutki, pamiętaj, że poprawa nastroju
jest tylko chwilowa. Jeszcze gorzej poczujesz się, gdy zaczniesz zajadać smutki
będąc na diecie. Szybko stracisz na tej przyjemności, gdy dojdzie do Ciebie, że
uległaś pokusie i nie potrafisz wytrwać w swoich postanowieniach.
3. DAJ SOBIE SZANSE – UWIERZ W SIEBIE
Tylko pozytywne myślenie gwarantuję Ci drogę do sukcesu. Nieudane próby odchudzania oddziel grubą kreską i traktuj je jako doświadczenie, które pomoże Ci iść tym razem właściwą drogą. Zapamiętaj z nich tylko uczucie, które towarzyszyło Ci gdy udało Ci się zrzucić kilka kilogramów i zauważyłaś, że rzeczy robią się luźne - karm się nim w chwilach kryzysu. Zmień swoje podejście – staraj się nie myśleć o diecie nie w kategorii MUSZĘ, ale CHCĘ zmienić swoje ciało i zacząć zdrowo się odzywać. Dieta to nie wyrzeczenia, ale TROSKA o swój organizm i sposób wyprowadzenia go ze stanu choroby i powrót do zdrowia.
Tylko pozytywne myślenie gwarantuję Ci drogę do sukcesu. Nieudane próby odchudzania oddziel grubą kreską i traktuj je jako doświadczenie, które pomoże Ci iść tym razem właściwą drogą. Zapamiętaj z nich tylko uczucie, które towarzyszyło Ci gdy udało Ci się zrzucić kilka kilogramów i zauważyłaś, że rzeczy robią się luźne - karm się nim w chwilach kryzysu. Zmień swoje podejście – staraj się nie myśleć o diecie nie w kategorii MUSZĘ, ale CHCĘ zmienić swoje ciało i zacząć zdrowo się odzywać. Dieta to nie wyrzeczenia, ale TROSKA o swój organizm i sposób wyprowadzenia go ze stanu choroby i powrót do zdrowia.
4. ZNAJDŹ MOTYWACJĘ
Jest ona szczególnie ważna w początkowych dniach i
pierwszych tygodniach odchudzania. Motywacji szukaj indywidualnie. Jeśli Twoja
nadwaga jest nadwagą nabytą, na lodówce przypnij sobie zdjęcie, na którym
ważysz kilka kilogramów mniej. Będzie Ci ono przypominało cel, do którego dążysz
w momentach podłamania i sięgania do lodówki.
Wyznacz sobie kilka powodów dla których chcesz się odchudzać takich jak: zwiększenie atrakcyjności, wzrost wydolności fizycznej, powrót organizmu do stanu pełnego zdrowia itd. Po pierwszej wizycie u dietetyka, będziesz wiedziała ile kilogramów masz do zrzucenia oraz powie Ci on jaki mniej więcej musi minąć okres czasu stosowania diety aby dość do pożądanego celu. Zaplanuj sobie na jej zakończenie coś wielkiego – np. spotkanie ze znajomymi, których dawano nie widziałaś, weekend z bliską Ci osobą lub wyjazd na urlop. W momentach kryzysowych zamknij oczy i odwołuj się do tych wydarzeń - wyobraź sobie moment, gdy np. spotykasz się, ze znajomymi i tryskasz nową energią i olśniewasz nową sylwetką. Zapisz się na siłownie, aqua aerobic, zacznij w końcu raz w tygodniu chodzić na basen. Wolny czas staraj się wykorzystać na przyjemności, które oprócz satysfakcji z dobrze wykorzystanej chwili wzmocnią efekty diety.
Bądź również świadoma, że nie zawsze będzie łatwo - chęć zjedzenia czegoś na co masz ochotę, niemożność zjedzenia czegoś poza domem lub po uprzednim przygotowaniu i brak zrozumienia ze strony innych mogą wywołać frustrację i rozdrażnienie. Nie daj się i walcz ze swoimi słabościami, kontroluj je w taki sposób aby te emocję nie znalazły upustu np. w barze szybkiej obsługi. Pamiętaj, że dieta nie lubi kompromisów. Oddając się pracy zawodowej w 80% jesteś nadal dobrym pracownikiem, będąc na diecie w 80% za wiele nie osiągniesz.
Wyznacz sobie kilka powodów dla których chcesz się odchudzać takich jak: zwiększenie atrakcyjności, wzrost wydolności fizycznej, powrót organizmu do stanu pełnego zdrowia itd. Po pierwszej wizycie u dietetyka, będziesz wiedziała ile kilogramów masz do zrzucenia oraz powie Ci on jaki mniej więcej musi minąć okres czasu stosowania diety aby dość do pożądanego celu. Zaplanuj sobie na jej zakończenie coś wielkiego – np. spotkanie ze znajomymi, których dawano nie widziałaś, weekend z bliską Ci osobą lub wyjazd na urlop. W momentach kryzysowych zamknij oczy i odwołuj się do tych wydarzeń - wyobraź sobie moment, gdy np. spotykasz się, ze znajomymi i tryskasz nową energią i olśniewasz nową sylwetką. Zapisz się na siłownie, aqua aerobic, zacznij w końcu raz w tygodniu chodzić na basen. Wolny czas staraj się wykorzystać na przyjemności, które oprócz satysfakcji z dobrze wykorzystanej chwili wzmocnią efekty diety.
Bądź również świadoma, że nie zawsze będzie łatwo - chęć zjedzenia czegoś na co masz ochotę, niemożność zjedzenia czegoś poza domem lub po uprzednim przygotowaniu i brak zrozumienia ze strony innych mogą wywołać frustrację i rozdrażnienie. Nie daj się i walcz ze swoimi słabościami, kontroluj je w taki sposób aby te emocję nie znalazły upustu np. w barze szybkiej obsługi. Pamiętaj, że dieta nie lubi kompromisów. Oddając się pracy zawodowej w 80% jesteś nadal dobrym pracownikiem, będąc na diecie w 80% za wiele nie osiągniesz.
5. SPRAWDZONE WSPOMAGACZE
- nie jedz w pośpiechu, staraj się jeść bardzo wolno – pozwól fizjologii na uruchomienie ośrodka sytości
- nie jedz w pośpiechu, staraj się jeść bardzo wolno – pozwól fizjologii na uruchomienie ośrodka sytości
- jedząc nie rób niczego innego w tym samym czasie, skupiaj
uwagę wyłącznie na konsumpcji
- nie popijaj jedzenia
- nakładaj jedzenie na małe talerze
- nakładaj porcję raz, nie praktykuj dokładek – nie jesteś wtedy
w stanie ocenić jaką ilość łącznie zjadłaś/eś
- rób przerwy między kęsami, podczas których zastanów się
czy chcesz zjeść jeszcze więcej
- przestrzegaj ustalonego indywidualnego harmonogramu godzinowego spożywania posiłków
- przestrzegaj ustalonego indywidualnego harmonogramu godzinowego spożywania posiłków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz